Bieganie: kondycja i satysfakcja

Początki są trudne. Zadyszka i ból, ale przede wszystkim wstyd zmieszany ze złością. Dopiero z czasem regularne bieganie zaczyna przynosić efekty i satysfakcję.

Wskazówek, które powinien mieć na uwadze każdy początkujący biegacz, jest dużo. Przed rozpoczęciem joggingu najlepiej wybrać się na króciutki bieg po sklepach sportowych, aby kupić buty odpowiednie do biegania. Specjalistycznego obuwia jest wiele, obsługa na pewno pomoże w dobraniu należytego.

Pierwszy jogging najlepiej przejść 🙂 Nie mylmy go jednak ze spacerem. Na początek wystarczy biegać 30 sekund, a następnie tyle samo przejść. Powtórzyć to kilkakrotnie. Drugiego dnia darujmy sobie trening. Pójdźmy pobiegać dopiero trzeciego dnia.

Z każdym następnym dniem wydłużajmy czas biegania, a co za tym idzie: skracajmy czas spacerowania. Po jakimś czasie możemy sobie zafundować pięć minut biegu i dwie marszu. Coraz więcej joggingu, coraz mniej chodzenia.

Biegając ćwiczymy najważniejsze partie mięśni. Pracują nie tylko mięśnie nóg, lecz również plecy, ramiona, brzuch. Regularny jogging pomaga w obniżeniu ciśnienia tętniczego, a tym samym zmniejsza ryzyko wystąpienia choroby wieńcowej, miażdżycy, zawału serca i wielu innych.

Podczas godziny biegania spalamy od 600 do 920 kalorii. Najlepiej wybrać się na jogging rano, ponieważ organizm nie jest jeszcze zmęczony, a wysiłek fizyczny wpływa na nabranie sił na cały dzień.

Kiedy spodziewać się efektów? Rezultaty odczuwamy już po kilku pierwszych tygodniach. Możemy sobie pozwolić na dłuższe dystanse, wolniej się męczymy. Pamiętajmy jednak, że każdy organizm jest inny i reaguje indywidualnie.