Rozpoczął się czas na szparagi. Cieszmy się nimi póki są, bo to warzywa lekkie, nietuczące i pełne fantazji.
Białe szparagi są delikatniejsze w smaku, jednak ze względu na włókna wymagają grubszego obierania. Zielonych czasem nie trzeba wcale obierać i łatwiej je kupić, bo sezon na nie trwa dłużej. Aby sprawdzić czy są świeże, należy złamać łodyżkę- powinna być sprężysta i soczysta.
Surowe szparagi przechowujmy w lodówce, owinięte wilgotną ścierką. Zamiast w wodzie, spróbujmy ugotować je w mleku, będą wtedy delikatniejsze. Nie należy ich rozgotować, najlepiej wyciągnąć kiedy są jeszcze lekko twardawe, aby doszły na talerzyku.
Podczas gotowania główki szparagów powinny wystawać z wody- gotują się najszybciej. Dobrze jest związać warzywa w pęczek i gotować na stojąco w wąskim garnku.
Oto przepis na szybkie pyszne danie:
– 20 zielonych szparagów
– 20 plasterków wędzonego boczku
– olej, sól
Oskrobane szparagi opłukać, odciąć końcówki, związać w pęczek i gotować w lekko osolonej wodzie ok. 20 minut. Osączone i wystudzone owinąć plasterkami boczku. Smażyć na gorącym oleju na patelni (z dwóch stron aż boczek się lekko zarumieni). Podawać gorące z dipem czosnkowym.