Jędrne, zgrabne i umięśnione ramiona to podstawa, aby kobieta czuła się atrakcyjnie. Jest to warunek konieczny, żeby czuć się dobrze i pięknie prezentować się w sukienkach bez rękawów, czy w topach na ramiączkach. Jest to taka partia ciała, którą bardzo często odkrywamy, jednak rzadziej ją ćwiczymy. Zapewne jest to spowodowane faktem, że boimy się o rozrost naszych mięśni ramienia, przez co staną się większe i mniej seksowne. Najbardziej widoczny i narażony na szybki przyrost tkanki tłuszczowej jest triceps, któremu musimy poświęcić więcej czasu na ćwiczenia. Seksowne ramiona to takie, które mają widoczny zarys mięśni, są jędrne i smukłe. Trening na jędrne ramiona nie jest męczący, ani trudny – wystarczy odrobina chęci i silnej woli. Aby był skuteczny należy angażować wszystkie mięśnie ramion czyli: biceps, triceps, mięśnie naramienne i przedramienia; używając do tego obciążenia w postaci hantli, najlepiej od 1.5kg do 2.5 kg. Oto kilka proponowanych ćwiczeń:
1. Ćwiczenie, które angażuje bicepsy: Unoszenie przedramion z handelkami. Pozycja wyjściowa: postawa stojąca, stopy ustawione na szerokości bioder, wyprostowany tułów, brzuch napięty, klatka piersiowa otwarta. Ramiona w dole, ustawione na szerokości barków, powinny przez cały czas nieruchomo przylegać do boków tułowia. W dłoniach trzymaj hantle. Poruszając przedramionami i zginając ręce w łokciach, unosimy hantelki w górę do klatki piersiowej. Następnie powoli opuszczaj ciężar po tym samym torze, wracając do pozycji wyjściowej. Pamiętaj, że łokcie powinny być „aktywne” to znaczy, aby nie doprowadzać do przeprostu łokcia podczas opuszczania ramion. Mogą być minimalnie ugięte. Gdy napinamy mięsnie unosząc przedramię do góry następuje wydech, gdy opuszczamy wdech. Wykonujemy 3 serie po 24 powtórzeń.
2. Ćwiczenie angażujące tricepsy:
– Pozycja wyjściowa. W wypadzie jedno ramię (łokieć) opieramy o kolano nogi wykrocznej, drugie ramię, w której trzymamy hantelek uginamy tak, aby było skierowany do góry i do tyłu. Zgięty łokieć ręki ćwiczącej trzymamy jak najwyżej. Wykonujemy ruch tak, aby łokieć był nieruchomo, maksymalnie prostując przedramię. Nadgarstek jest przedłużeniem przedramienia. Gdy prostujemy ramię wykonujemy wydech, gdy uginamy, wdychamy powietrze. Podczas tego ćwiczenia pamiętajmy również o tym, aby napiąć mięsnie brzucha, a szyja musi być przedłużeniem kręgosłupa, czyli patrzymy w dół, nie zadzierając głowy do przodu, bądź w górę. Wykonujemy 3 serie po 24 powtórzeń.
– Pozycja wyjściowa: Postawa stojąca, stopy ustawione na szerokości bioder, wyprostowany tułów, napięty brzuch, klatka piersiowa otwarta. Jedno ramię swobodnie wisi wzdłuż tułowia drugie unosimy wyprostowany do góry, z handelkiem w dłoni tak, aby podniesione ramię i tułów stanowiło jedną linię a handelek znajdował się na głową. Uginamy ramię do kąta ok. 40 stopni tak aby łokieć był dokładnie z przodu a nadgarstek za głową. Następnie unosimy przedramię w górę maksymalnie prostując łokieć. Wykonujemy 3 serie po 24 powtórzenia, pamiętając o prawidłowym oddychaniu. Podczas zginania łokcia następuje wdech, gdy prostujemy łokieć wydychamy powietrze.
3. Ćwiczenie na mięsnie naramienne: Pozycja wyjściowa: Postawa stojąca, stopy ustawione na szerokości bioder, wyprostowany tułów, napięty brzuch, klatka piersiowa otwarta. Unosimy „wyprostowane” ramiona w bok, na wysokość barków. Podczas tego ćwiczenia ramiona na pierwszy rzut oka muszą wydawać się wyprostowane, jednak łokcie minimalnie uginamy (łokcie aktywne), nie doprowadzamy do przeprostów w łokciach, następnie opuszczamy ramiona w dół. Nadgarstek podczas tego ćwiczenia musi być przedłużeniem przedramienia i skierowany do sufitu. Przy tym ćwiczeniu angażujemy głównie głowę boczną mięśnia naramiennego. Możemy wykonać bardzo podobne ćwiczenie angażując również głowę przednia mięśnia naramiennego, zmieniając jedynie unoszenie ramion w przód, również na wysokość barków. Pamiętamy o prawidłowym oddychaniu. Podczas unoszenia ramion wydychamy powietrze, gdy opuszczamy wykonujemy wdech. Robimy 3 serie po 24 powtórzeń.
Przypominam, że te wszystkie ćwiczenia można wykonywać nie wychodząc z domu! Zatem, aranżujemy troszkę wolnej przestrzeni i do dzieła! Pamiętajcie, że liczy się systematyka i radość z ćwiczenia! Inaczej efekty nie będą widoczne. Powodzenia!