Ryby mają głos

Nie jest tajemnicą, że ryby to samo zdrowie. Nie na darmo mówi się „zdrów jak ryba”. Poza wpływem na nasze zdrowie, ryby mają także duże znaczenie jeśli chodzi o zachowanie młodości, urody i sprawnego intelektu.


Nie jest tajemnicą, że ryby to samo zdrowie. Nie na darmo mówi się „zdrów jak ryba”. Poza wpływem na nasze zdrowie, ryby mają także duże znaczenie jeśli chodzi o zachowanie młodości, urody i sprawnego intelektu. Dlaczego? Głównie dlatego, że są bardzo ważnym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych. W mięsie innych zwierząt ich nie znajdziemy. Poza tym zawierają witaminy, białko, jod, selen, fluor, wapń.

Kwasy omega- 3 i omega-6 chronią nasz układ krążenia, zmniejszają ryzyko zawału serca, obniżają ciśnienie krwi, wzmacniają układ odpornościowy i nerwowy. Nie bez znaczenia jest dla mnie fakt, że jedzenie ryb poprawia wygląd paznokci, włosów i skóry.

Najwięcej kwasów omega-3 znajdziemy w rybach morskich (polecam: makrelę, tuńczyka, śledzie).

Ja najczęściej gotuję ryby na parze, zachowują wtedy ładny wygląd, kolor, smak i nie tracą wielu witamin. Ale bardzo smaczne są też pieczone w folii, grillowane. Polecam dodawanie świeżych warzyw i dużej ilości ziół, natomiast odradzam panierkę, która wchłania duże ilości tłuszczu i dostarcza nam niepotrzebnych kalorii.

Szkoda, że u nas ryby nie cieszą się taką popularnością, jak w innych krajach nadmorskich. Bylibyśmy zdrowsi i piękniejsi 😉

Zatem jedzmy ryby – na zdrowie!