W końcu nadeszła najpiękniejsza pora roku. Wiosną nie warto zamykać się w siłowni, o wiele przyjemniejszym sposobem na uzyskanie smukłej sylwetki i dobrego samopoczucia jest spacer z kijkami.
Nordic walking przywędrował do nas z Finlandii, gdzie początkowo był letnim ćwiczeniem dla narciarzy. Odkryto, że taki spacerek nie tylko spala tkankę tłuszczową, ale też uelastycznia mięśnie(angażuje aż 90% mięśni), dobrze w pływa na kręgosłup, przynosi odprężenie i pozwala utrzymać w dobrej kondycji całe ciało.
W przeciwieństwie do zwykłego spaceru, tutaj pracują nie tylko nogi i biodra ale również ramiona, barki , klatka piersiowa i brzuch. Zaangażowanie tylu części ciała jednocześnie powoduje, że ciągu godziny treningu, spalamy dwa razy więcej kalorii niż podczas spaceru bez kijków.
Należy zacząć od jednego treningu w tygodniu aby zwiększyć ilość do trzech lub czterech. Już po kilku takich spacerkach zauważymy poprawę samopoczucia i urody, gdyż to ćwiczenie świetnie dotlenia skórę i pobudza krążenie.
Autor: LoveU