Dary lasu

Każdy chyba producent jogurtów i mlecznych deserów pokusił się o wersję „owoce leśne”. Kuszą, są mniej tuczące niż stracciatella, przywołują smaki dzieciństwa, wakacji, lata. Ale czy tylko? Dary lasu to prawdziwa skarbnica witamin i minerałów! Często z tą wiedzą jesteśmy w lesie. Warto po nie sięgnąć nie tylko w śladowych ilościach!

Maliny

Owoce Balladyny i Aliny, zapełniające chruśniak Leśmiana. Choć powszechnie  hodowane w ogrodach, najsmaczniejsze są w wersji dzikiej. Zawierają ogrom witaminy C. Ukryte są w nich pokłady cukrów ? sacharozy, fruktozy i glukozy. Owoce i liście (!) działają moczopędnie, żółciopędnie, przeciwbakteryjnie. Syropy i napary polecane są przy przeziębieniu i stanach gorączkowych, gdyż mają walory napotne i przeciwzapalne.

Borówki

W różnych regionach Polski nazywane borówkami albo czarnymi jagodami, to bogactwo garbników, kwasów, pektyn, witaminy C i B1. Nie tylko wyśmienicie smakują w deserach i jagodziankach, ale także znacznie poprawiają wzrok, zwłaszcza przemęczone oczy osób stale pracujących przy ekranach i monitorach. Owoce prosto z krzaczka przy zaparciach działają rozluźniająco, zaś suszone mają właściwości przeciwbiegunkowe. Liście borówek są przydatne w zapaleniach dróg moczowych, przewodu pokarmowego oraz wspomaga leczenie cukrzycy.

Poziomki

Młodsze kuzynki truskawek. Drobne, o niepowtarzalnym delikatnym smaku i aromatycznym zapachu. Również obfitują w witaminę C, sole mineralne, garbniki, flawonoidy. Owoce i liście pomagają przy problemach z układem krążenia, głównie przy miażdżycy i nadciśnieniu. Zbawienne także przy kamicy nerkowej. Wspomagają terapię chorobowych zmian skórnych.

Jeżyny

Zwane także czarnymi malinami lub archaicznie ostrężynami. Mają walory uspokajające, koją układ nerwowy zwłaszcza w okresie nasilonego stresu oraz w czasie wzmożonych dolegliwości związanych z menopauzą. Owoce wspomagają pracę układu trawiennego, zapobiegają biegunkom. Odwar z liści jest pomocny przy anginie i przeziębieniu, gdyż działa napotnie i udrażnia górne drogi oddechowe. Napar z młodych listków połączony z miodem pomaga wyleczyć anemię. Kąpiele w odwarze uelastyczniają i regenerują skórę, zaś miejscowe wcieranie likwiduje zmiany skórne.

Koszyk w dłoń!

Choć zbiory są czasochłonne i bywają niewygodne (kolce, komary, upał), warto uzbroić się w cierpliwość, bo desery i przetwory z tych owoców to prawdziwe rarytasy! Na łowy najlepiej wybrać się, gdy tylko dobrodziejstwa ukażą się w gaju, by powyższe rady nie poszły w las!